Na pewno już u Was przygotowania do świąt pełną parą , a u mnie tak na pół gwizdka...
Zawsze w ostatniej chwili wszystko , chociaż powoli uczę się rozkładać zajęcia, ale nie zawsze się uda . Wypada coś i już po planach.
Chodził mi po głowie pomysł i nie było rady powstał pierwszy taki , nie zbyt dobrze mi wyszedł , ale cóż następny będzie lepszy...
Choineczka z makaronu , specjalne zamówienie mego małżonka ,do ozdoby samochodu...
Bardzo fajnie wygląda , podświetlona w środku :)
Jak zobaczyli tą zieloną to tak im się spodobała iż zamówili te dwie...